Apd. 1.121-123: Gdy Argonauci chcieli się od niego czegoś dowiedzieć o swojej wyprawie, odrzekł, że wesprze ich radą, jeśli uwolnią go od Harpii. Zastawili mu więc stół potrawami, a wtedy natychmiast zleciały się z wrzaskiem Harpie i zaczęły porywać jedzenie.
[1,122] Widząc to, synowie Boreasza, Zetes i Kalais, którzy sami mieli skrzydła, dobyli mieczy i rzucili się w podniebny pościg. Istniała zaś przepowiednia, że Harpie poniosą śmierć z rąk synów Boreasza, a synowie Boreasza zginą, jeśli nie pochwycą tego, co będą ścigać. Podczas pościgu jedna z Harpii wpadła do rzeki Tigres na Peloponezie, która teraz zwana jest od niej Harpys. Jedni nazywają ją Nikothoe, inni Aellopus. [1,123] Druga natomiast, o imieniu Okypete, a wedle niektórych – Okythoe (Hezjod [frg. 155] nazywa ją Okypode), uciekała wzdłuż Propontydy aż do Wysp Echinadzkich, które teraz nazywają się od niej [Wyspami] Zawrócenia [Strofadami; Στροφάδες – Strofádes]. Obróciła się [ἐστράφη – estráfe] bowiem, gdy do nich dotarła, a znalazłszy się na brzegu, padła z wycieńczenia, tak samo jak ten, co ją ścigał. Apollonios w Argonautach [2,284–300] powiada, że obie Harpie ścigano aż do wysp Strofad i że wcale nie ucierpiały, przysięgły bowiem, że już nigdy nie skrzywdzą Fineusa.