Apd. 1.66-68: Łowy na dzika kalidońskiego
[1,66] Kiedy nadeszła w kraju pora zbiorów, Ojneus złożył pierwociny plonów w ofierze wszystkim bogom, zapomniał jedynie o Artemidzie. Rozgniewana bogini zesłała dzika wyjątkowej wielkości i siły, który sprawił, że ziemia przestała rodzić, zabijał też bydło oraz napotkanych ludzi. [Ojneus] wezwał zatem najdzielniejszych wojowników Hellady do walki z dzikiem, a temu, który zabije zwierzę, obiecał nagrodę wielkiej wartości. [1,67] Oto ci, którzy przybyli, aby polować na dzika: Meleager, syn Ojneusa, Pylos, syn Aresa – obaj z Kalydonu; Idas i Lynkeus, synowie Afareusa, z Messene; Kastor i Polydeukes, synowie Zeusa i Ledy, z Lacedemonu; Tezeusz, syn Ajgeusa, z Aten; Admetos, syn Feresa, z Fer; Ankajos ‹i› Kefeus, synowie Lykurgosa, z Arkadii; [1,68] Jazon, syn Ajsona, z Jolkos; Ifikles, syn Amfitryona, z Teb; Pejrithus [Pejrithoos], syn Iksjona, z Larisy; Peleus, syn Ajakosa, z Fthyi; Telamon, syn Ajakosa, z Salaminy; Eurytion, syn Aktora, z Fthyi; Atalanta, córka Schojneusa, z Arkadii; Amfiaraos, syn Ojklesa, z Argos. Dołączyli do nich także synowie Thestiosa.