Apd.3.75-76: Śmierć Tydeusa i jakiej obrzydliwości dopuścił się chwilę wcześniej (mity tebańskie) Ostatni z synów Astakosa, Melanippos, ranił w brzuch Tydeusa. Gdy ten leżał na wpół martwy, Atena przyniosła mu cudowny środek, który wyprosiła u Zeusa, zamierzając ucz
[3,76] Gdy zobaczył to Amfiaraos, nienawidzący Tydeusa za to, że wbrew jego zdaniu namówił Argejczyków do wyprawy na Teby, odciął głowę Melanipposa, którego Tydeus – choć był ranny – zabił, i podał ją [Tydeusowi]. Ten zaś rozerwał głowę na pół i zaczął łapczywie wypijać mózg. Kiedy ujrzała to Atena, czując obrzydzenie, powstrzymała się od ofiarowania mu daru.