Apd. 3.112-114: Plejada Maja i jej sprytny od kołyski syn Hermes, wynalazca liry i syringi (mity arkadyjskie)
[3,112] {3,10,2} Najstarsza z nich, Maja, połączyła się z Zeusem w grocie na górze Kyllene i urodziła Hermesa. Ten, choć dopiero co ułożony w ‹pieluszkach› w kołysce, wyślizgnął się [z niej] i udał do Pierii, gdzie skradł krowy, które pasł Apollon. Aby nie wytropiono go po śladach, obuł [krowom] kopyta i poprowadził [zwierzęta] do Pylos. Ukrył je w jaskini, dwie zaś złożył w ofierze, skóry przymocował do skały, część mięsa ugotował i zjadł, a część spalił. [3,113] [Następnie] szybko ruszył w drogę powrotną do Kyllene. Przed grotą znalazł pasącego się żółwia. Oczyścił jego [skorupę], nad jej wydrążeniem naciągnął struny zrobione z jelit krów, które złożył w ofierze, i [tak] sporządziwszy lirę, wynalazł jeszcze plektron. Szukając krów, Apollon przybył do Pylos i przepytywał mieszkańców. Mówili oni, że widzieli chłopca prowadzącego [bydło], ale nie potrafili powiedzieć, dokąd je zaprowadzono, ponieważ nie można było znaleźć śladów. [3,114] Dowiedziawszy się dzięki sztuce wieszczej, kto ukradł [bydło, Apollon] udał się do Mai na Kyllene i oskarżył Hermesa. A ona pokazała mu dziecko leżące w pieluszkach. Apollon zabrał go do Zeusa i zażądał swych krów. Gdy Zeus kazał je oddać, Hermes zaprzeczył, [iż je skradł]. Ale nie dano temu wiary i [Hermes] zaprowadził Apollona do Pylos, po czym oddał krowy. Gdy tylko Apollon usłyszał dźwięk liry, w zamian za nią oddał krowy.